Wiosna to pora roku, która mobilizuje do przeprowadzania zmian. Zazwyczaj dotyczą one diety, garderoby lub mieszkania. Wiosenne porządki pozwalają wprowadzić do domu świeżość i pozbyć się zimowej aury. Sprzątanie nie należy jednak do naszych ulubionych obowiązków… Domyślamy się, że większość z Was też za nim nie przepada. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, co zrobić, aby było ono nieco łatwiejsze. Jak więc zostać perfekcyjną panią domu nie pałając miłością do odkurzacza czy mopa? Oto nasze rady.
Wiosenne porządki to zmora większości osób. Jednak „uwolnienie” domu od zimowej aury dodaje nam energii i sprawia, że żwawo wkraczamy w nową porę roku. Mycie okien, pranie firanek i zasłon oraz odsuwanie szaf, aby pozbyć się zalegających tam „kotów”, to pierwsze kroki na drodze do wiosennej metamorfozy. Kolejnymi mogą być choćby delikatne zmiany w wystroju wnętrz, ponieważ one również pozwalają wprowadzić nieco świeżości do mieszkania. Oto kilka prostych trików, dzięki którym nie tylko się nie przepracujemy podczas przeprowadzania wiosennych porządków, ale i nasz portfel nie ucierpi na zakupach w sklepie meblowym.
Krok 1: sprzątaj sprytnie
Sprzątanie nigdy nie kojarzyło się z czymś przyjemnym. Dlatego wiele osób stosuje porządkowe triki, np. na usunięcie uciążliwych plam czy zabrudzeń w prosty i szybki sposób. W Internecie znajdziemy mnóstwo sposobów na uporanie się z tego rodzaju problemami. Wiedziałeś, że proszek do pieczenia doczyści brudne fugi? Wystarczy posypać nim wilgotne przestrzenie między płytkami i zostawić na kilkanaście minut. Po tym czasie trzeba zmyć fugi wilgotną szmatką i voilà! Fugi jak nowe. Nie chcesz wydawać fortuny na drogie odświeżacze do szafy? Zrób taki samodzielnie. Na kawałek czystej szmatki (wyciętej np. ze starej koszuli) wysyp ulubioną sól do kąpieli, zwiąż tasiemką i zawieś w szafie. Innym sposobem jest wykorzystanie starej pończochy. Nasyp do niej herbatę liściastą i dodaj ulubionego aromatu. Tak przygotowane woreczki możesz wstawić do szafki z butami – herbata jest doskonałym pochłaniaczem nieprzyjemnych zapachów.
Krok 2: mądrze urządzaj
Powiedzenie „diabeł tkwi w szczegółach” ma w sobie o wiele więcej niż tylko ziarnko prawdy. Niewielkie dodatki potrafią zbudować odpowiedni nastrój i uatrakcyjnić wnętrze. Zmieniając więc firanki, pokrowce na poduszki, czy wieszając na ścianie obraz lub kolaż z ramek na zdjęcia, możemy znacznie odmienić nasze mieszkanie. Wiosną często chcemy dodać pomieszczeniom kolorów. Szczególnie tych, kojarzących się właśnie z tą porą roku – nasyconej zieleni, pięknego błękitu czy intensywnej żółci. Kilka ramek w tych kolorach z naszymi ulubionymi fotografiami ożywi jasną ścianę. Błękitny wazon z intensywnie żółtymi tulipanami rozweseli pokój, natomiast fotoobraz całej rodziny w parku, lesie czy pobliskim arboretum to już sama w sobie barwna ozdoba. Nasze fotografie wykonane w bajecznych okolicznościach przyrody można również umieścić na… poszewkach. Poza kolorami możemy również bawić się fakturami – tradycyjna bawełna, połyskująca satyna czy przyjemny w dotyku zamsz to niebanalny pomysł na stworzenie indywidualnej poduszki dekoracyjnej. To nie tylko piękna, ale również praktyczna zmiana.
Krok 3: koniecznie wypocznij
Chcąc otrzymać tytuł perfekcyjnej pani domu, nie możesz zapomnieć o… sobie. Kiedy mieszkanie jest już czyste, a dodatki zmieniły wnętrze nie do poznania, czas na odpoczynek. Godzinka u masażysty czy relaks w jacuzzi? Potem kubek aromatycznej kawy przy ulubionej lekturze. Nowa aura w mieszkaniu z pewnością będzie sprzyjać efektywnemu wypoczynkowi we własnym salonie.