Choć dzieci świętują właśnie wakacje w pełni, w głowach rodziców już pojawia się pewna niedająca spokoju myśl, że czas na przygotowania do roku szkolnego nadchodzi wielkimi krokami. I tym sposobem, zamiast leżakować na plaży i odpoczywać na urlopie, już zaczynamy tworzyć listy zakupów i konieczne do wykonania zadania, zanim odprawimy naszego ucznia na kolejny rok do szkoły. Jednym z pytań, które pojawia się najczęściej, jest jak urządzić pokój ucznia, by stał się on wygodną, ergonomiczną i inspirującą przestrzenią do nauki. W końcu szkoła to nie wszystko… gdzieś trzeba odrobić prace domowe 😊
Pokój ucznia – na czym się skupić?
Dobrze urządzony pokój to taki, w którym dziecko będzie chciało zarówno odpoczywać, jak i uczyć się czy przebywać z rówieśnikami. O ile zabawa raczej dzieciom zawsze przychodzi łatwo, tak powtórki materiału nie są ulubioną aktywnością naszych małoletnich. Odpowiednio przygotowane miejsce do nauki potrafi być bardzo motywujące, a co więcej – wspomagające rozwój dziecka. Tak jak u dorosłych, u dzieci również liczy się odpowiednia postawa ciała przy biurku, ustawienie monitora, by ekran miał jak najmniej szkodliwy wpływ na wzrok, czy dostateczne oświetlenie przestrzeni, by nie nadwyrężać oczu przy późnym siedzeniu przy lekcjach.
Dlatego projektując bądź odświeżając pokój dziecka, pamiętaj o tych trzech przestrzeniach, a właściwie funkcjach tego pomieszczenia: nauce, zabawie i odpoczynku. Wydzielenie stref, w których dziecko może się uczyć, bawić czy zresetować pomoże mu w zrozumieniu, kiedy jest pora na daną aktywność. Analogicznie jak w dorosłym życiu nie powinno się np. pracować w łóżku, by strefa relaksu służyła tylko do tej funkcji.
Plakat „alfabet”, regulowane krzesło i kolorowe mazaki, czyli jak stworzyć atrakcyjną strefę do nauki?
Przede wszystkim, urządzenie strefy nauki tak, by dziecku się „chciało” to naprawdę nie lada wyzwanie. Szczególnie, gdy naszego ucznia wręcz rozpiera energia, a przez jego głowę przelatuje przynajmniej dziesięć innych, alternatywnych sposobów na spędzenie tego czasu, znacznie ciekawszych niż siedzenie przy biurku.
Trik polega na tym, by miejsce pracy dziecka było: czyste i uporządkowane, stymulujące i inspirujące oraz wygodne i ergonomiczne. Jak urządzić pokój ucznia, by spełnić te trzy punkty?
Czystość i porządek
Nie ma nic bardziej rozpraszającego uwagę dziecka od rozrzuconych zabawek, sterty komiksów czy braku możliwości odnalezienia ulubionego długopisu. Jak mawiają mamy: porządek w domu = porządek w głowie, a więc ta sama zasada tyczy się biurka naszego ucznia. Do pracy siadamy jak do czystej kartki, ze świeżym spojrzeniem i otwartą głową. Nie uda się to, gdy wokół będzie leżało tyle rozpraszaczy.
Stymulacja i inspiracja
Miejsce nauki dziecka powinno stymulować dziecko do rozwoju. W tym mogą pomóc m.in. kreatywne plakaty stanowiące pomoce naukowe. To, co pomoże wzrokowcom przyswoić nową wiedzę to atrakcyjna forma jej podania, a więc plakat „tabliczka mnożenia”, czy plakat „alfabet”. Pomysłów jest naprawdę wiele – kubek herbaty z nadrukiem wzorów matematycznych czy linijka-kalkulator to atrakcyjne dodatki, które umilą czas spędzony na nauce i usprawnią zdobywanie wiedzy. To, co może okazać się przydatne na biurku dziecka to kolorowe karteczki, mazaki czy notatniki, których może używać do oznaczania najważniejszych elementów dzisiejszej powtórki lekcji.
Wygoda i ergonomia
To lekcja do odrobienia nie przez dzieci, a przez ich rodziców. Odpowiednie miejsce do nauki to takie, które będzie pasowało do szybko rosnącego i rozwijającego się dziecka. Dlatego warto postawić na regulowane krzesła (regulacja podłokietników, oparcia czy wysokości sprawi, że mebel będzie „rósł” razem z dzieckiem) i wystarczająco duże biurko. Zadbaj o porządne, jasne oświetlenie o neutralnym tonie – najlepiej wysoką, biurkową lampę. Małe zamienniki o mocno ciepłej tonacji będą męczyły wzrok i szybciej spowodują senność.
Odpoczynek to najważniejsza dieta dla mózgu
Odpoczywania musimy nauczyć się już od najmłodszych lat. Opanowanie tej sztuki jednak nie jest takie proste, co często w dorosłości prowadzi do pracoholizmu, wyrzutów sumienia z bezczynności, czy presji osiągania zbyt wysoko wyznaczonych celów. Czas spędzony na odpoczywaniu nie jest jednak czasem straconym, jak czasem nasz mózg stara się nam wmówić. To właśnie regeneracja sprawia, że myślimy jasno, jesteśmy zdolni więcej zapamiętać, stajemy się bardziej kreatywni i łatwiej nam podjąć się kolejnych wyzwań. Nie wolno więc bagatelizować ani czasu, ani miejsca odpoczynku.
Dziecko również na co dzień otrzymuje całe mnóstwo bodźców, które w odpowiedniej chwili należałoby wyciszyć. Jak urządzić pokój ucznia, by miał przestrzeń, która mu to umożliwi? Prócz standardowego wyposażenia, czyli wygodnego łóżka i czystej pościeli, warto postawić na wyciszającą muzykę, regał pełen ulubionych książek czy wspólne, rodzinne opowiastki przed snem. Choć wydaje się to sprzeczne, wyciszające potrafią być także aktywności – szczególnie te wymagające skupienia. Są to np. układanie puzzli, wszelkie zabawy manualne (np. plecenie ze sznurków, kolorowanie) czy przytulanki z rodzinnym pupilem. Do tego najlepiej wykorzystać łóżko, mały fotel dziecięcy, miękką pufę czy rozsuwaną leżankę. Nie przejmuj się, jeśli miejsca w pokoju dziecięcym nie jest zbyt wiele – czasem mimo wszelkich, rodzicielskich starań, faworytem do odpoczynku dla dziecka staje się nieziemsko miękki dywan!
Szalony czas upustu dziecięcej energii
To chyba najłatwiejsze zadanie, jakie Cię czeka. Jak urządzić pokój ucznia, który zabawę kocha ponad wszystko inne? Pomysłów jest naprawdę wiele. Prócz standardowych opcji, czyli licznych zabawek, gier, układanek i lalek, rodzice prześcigają się w pomysłach na dekorację pokoju, która energetycznie sprosta oczekiwaniom małych wulkanów radości. Wieszanie ścianek wspinaczkowych w pokoju, instalowanie torów przeszkód, linek czy drabinek do wieszania czy miniaturowych koszy do gry w koszykówkę to szalone pomysły, które z pewnością zdadzą egzamin. Pamiętajcie, że czasem jednak warto wrócić do korzeni i wspólnie z dzieckiem zrobić… bazę z kilku kocyków i mnóstwa poduszek. Nie zawsze to te najbardziej skomplikowane pomysły są tymi najlepszymi!
Jak urządzić pokój ucznia, by nie był nudny?
Postaw więc na angażujące dekoracje (plakaty, malunki ścienne i elementy wystroju, będące jednocześnie dekoracją wnętrza). Nie zapomnij o przygotowaniu miejsca do nauki. I przede wszystkim, pozwól dziecku spać w najwygodniejszym łóżku świata! Albo i nie – przecież wiadomo, że to tak naprawdę łóżko… rodziców!