Mamy jesień. Za oknem szare niebo i brzydka pogoda, więc nietrudno o pogorszenie nastroju. Szukacie recepty na to, jak poprawić sobie humor jesienią? Jak poprawić sobie humor jesienią? 8 sposobów na jesienną aurę.

Być może to letnie słońce wyzwala w nas mnóstwo endorfin, a jesienią brakuje nam hormonu szczęścia. Być może nie tylko biologia ma tutaj znaczenie, ale po prostu szare niebo, wiecznie padający deszcz i chłód, który utrudnia wyjście spod koca sprawiają, że jesienią często łapie nas chandra i nic, ale to nic nam się nie chce. Jak sobie poradzić z listopadowym spadkiem nastroju i poprawić sobie humor? Sprawdźcie kilka naszych sposobów, a być może każdy wieczór będzie znacznie fajniejszy!

Wstań rano!

Łatwo powiedzieć, gdy za oknem ciemno i zimno i wcale, ale to wcale nie chce się wystawić nosa spod kołdry. Ale nic nie pogarsza humoru tak bardzo, jak zmarnowany poranek. Ten, po którym musimy spieszyć się do pracy, do szkoły lub gdziekolwiek. Ten, podczas którego nie zdążyliśmy uprasować ubrań, wypić kawy i zjeść śniadania. Psychologowie uważają, że czynność powtarzana przez 21 dni staje się nawykiem, więc za 3 tygodnie najprawdopodobniej budzik nie byłby już potrzebny. I choć wydaje się to trudne do wdrożenia to warto spróbować i wbrew swojej woli i jesieni za oknem wstać bardzo wcześnie. Co do tego zachęca? Z podpowiedzią znów wracają psychologowie.

Podobno znacznie lepiej funkcjonujemy od rana, jeśli o ten poranek zadbamy poprzedniego wieczora. Dlatego warto posprzątać po kolacji, by przygotowanie śniadania nie wymagało zmywania naczyń. Co więcej, warto też poprzedniego dnia przygotować ubrania, spakować torbę, a na kuchennym blacie ustawić kubki do kawy i naładowany ekspres. Tak, aby po otworzeniu oczu móc naprawdę cieszyć się porankiem.

Zaparz ulubioną kawę i zaplanuj dzień

Jeśli udało Ci się wstać to zaparz teraz ulubioną kawę lub herbatę i podaruj sobie kilka minut tylko dla siebie. Zanim dotrze do Ciebie natłok informacji z tv, internetu, radia lub gazet – podaruj sobie tę chwilę. Pomyśl o tym, co przyjemnego zdarzyło się wczoraj, wyjmij notes i zaplanuj cały dzień. Mamy tendencję do planowania ogromnej ilości obowiązków, ale tym razem bądź ze sobą szczera/y. Wypisz najważniejsze priorytety i przeznacz popołudnie lub wieczór na coś przyjemnego. Zaplanuj godzinę z ulubioną książką, filmowy maraton, wyjście do kina lub spotkanie z przyjaciółmi. Nic nie poprawia humoru w ciągu dnia tak, jak świadomość tego, że wieczorem zdarzy się coś długo wyczekiwanego.

A jeśli chcesz rozpocząć dzień od małej czarnej w ulubionym kubku, który już z pierwszym łykiem przypomni Ci o najfajniejszych wspomnieniach to zobacz kilka naszych szablonów. Każdy z nich możesz zamówić klikając TUTAJ.

Obejrzyj film na poprawę humoru

Mimo starannego planowania i pełnego energii poranka, jednak obowiązki wygrały, a zmęczenie i jesienna chandra dały o sobie znać? Zawiń się w ulubiony koc, przygotuj ulubione przekąski i obejrzyj film na poprawę humoru. Jaki to może być film? Stara, doskonale znana komedia, wzruszający romans (może być nawet czarno-białe kino) lub zupełna nowość, na którą od dawna masz ochotę. Po prostu włącz coś, co bardzo chcesz obejrzeć. Nadal nie masz pomysłu? W takim razie sprawdź nasze propozycje filmów, w których to fotografia gra główną rolę.

10 filmów o fotografii, które musisz obejrzeć

Zaplanuj wieczór DIY

Z całą pewnością jest coś, co kiedyś bardzo Cię fascynowało i coś, co niestety zostało nieco porzucone z powodu obowiązków. Lubisz kreatywną zabawę? W takim razie zaplanuj wieczór DIY! W sieci znajdziesz mnóstwo inspiracji i świetnych pomysłów na to, jak wykonać ozdoby, handmade’owe prezenty lub – co może być dla Ciebie najciekawsze – album rozpoczynający Twój project life. Co to takiego? To album z koszulkami, w których umieszczasz odbitki, napisy, cytaty, naklejki, pocztówki i wszystko, co kojarzy Ci się z najlepszymi wspomnieniami. Boisz się, że nie masz takiego talentu? W takim razie stwórz taki album online w postaci fotoksiążki.

Kliknij i zobacz szablony fotoksiążek, które możesz uzupełnić swoimi zdjęciami już w kilka minut.

Zorganizuj wspólne oglądanie zdjęć

Jeśli mowa o albumach to… zadzwoń teraz do najbliższych przyjaciół i umówcie się na wspólne oglądanie zdjęć. Najlepsze wspomnienia, które razem dzielicie to najlepsza recepta na jesienną chandrę. Szczególnie jeśli sięgniecie po zdjęcia lub fotoksiążki ze wspólnych wyjazdów, wakacji i podróży. Lub jeszcze lepiej! Sięgnijcie po zdjęcia ze szkoły! Pamiętasz jeszcze jak wszyscy wyglądaliście przed maturą? Śmiech też nieźle razi sobie z jesienią!

Stwórz anty-jesienną playlistę

Lubisz słuchać muzyki? W takim razie poświęć kilka wieczorów i skomponuj playlistę na jesień, ale już na starcie zapomnij o przygnębiających piosenkach. Podkreślamy – przygnębiających, a nie refleksyjnych, bowiem te drugie mogą oczywiście do niej trafić. Spokojne kawałki sprzyjają układaniu myśli i mogą być dobrym tłem do oglądania zdjęć (patrz punkt wyżej). I oczywiście przemieszaj je z czymś nieco szybszym, bo w końcu chodzi o pozbycie się jesiennej chandry. A my na poprawę humoru zostawiamy to:

Zrób SOBIE prezent

Dawanie prezentów poprawia humor zarówno osobie obdarowanej, jak i tej, która wręcza podarunek. A jeśli to ta sama to osoba to znaczy, że dawanie prezentów… poprawia humor do kwadratu? Nie wiemy, ale warto spróbować, bo sprawianie sobie przyjemności dobrze działa na nasz nastrój. Dlatego po prostu zrób sobie prezent! Wybierz coś na co od dawna masz ochotę i to po prostu zrób! Wybierz się do kina, kup książkę, przygotuj sobie ulubiony posiłek (jesienią kalorie nie mają żadnego znaczenia!) lub zaprojektuj coś tylko i wyłącznie dla siebie – np. koszulkę, której z pewnością nikt nie ma. Jeśli dodasz do niej motywujący cytat to jesień przegrywa już na starcie.

Przygotuj się na święta

Choć do Świąt pozostało jeszcze dużo czasu to jednak warto pomyśleć o nich już teraz. Nic nie nastraja tak dobrze, jak ta magiczna atmosfera – przystrojone ulice i migoczące latarnie, świąteczne zakupy, pakowanie prezentów i ubieranie choinki, gdy w radiu Wham! leci na zmianę z Michael’em Buble. I choć jeszcze stacje radiowe nie grają takich kawałków, a ulice zostaną ozdobione dopiero za kilka tygodni to może warto już dziś pomyśleć o prezentach dla najbliższych? O menu na wigilijną kolację? O zaproszeniu rodziny? Czujecie już ten klimat? 🙂