Kreowanie światłem. Od koncepcji do realizacji. Studium przypadku – podsumowanie
Dziś prezentujemy ostatni z serii tekstów Pawła Dumy na temat oświetlenia w fotografii portretowej. Tym razem autor prowadzi nas krok po kroku przez realizację fotografii nieskażonej wadami technicznymi.
To cenny tekst, który można traktować jako prosty przewodnik. Zachęcamy Was gorąco do samodzielnej realizacji opisanego ćwiczenia – i do podzielenia się z nami efektami pracy!
Pomysł.
Prześledzimy w tym odcinku kolejne etapy powstawania zdjęcia, jednak skupiając się głównie na czynnościach technicznych, które fotograf musi zrobić, aby finalny obraz był pozbawiony wad technicznych. Pokazana kolejność wykonywanych czynności może być traktowana jak wzór do naśladowania przez analogię w różnych sytuacjach. Jednak proszę pamiętać, że nie są to sztywne reguły. Przestrzeganie pewnych zasad pozwala utrzymać kontrolę na efektem końcowym i czynią go w dużej mierze przewidywalnym. Niniejszy poradnik wykorzystuje informacje podane w poprzednich pięciu odcinkach, do lektury których gorąco zachęcam.
Lokalizacja.
Sesja odbyła się w jednym z biurowców na wysokim piętrze. Wnętrze było w stanie surowym. Wszystko dzięki uprzejmości developera.
Termin.
Godziny popołudniowe zostały poświęcone na próby i inne zdjęcia. Właściwa część odbyła się tuż po zapadnięciu zmroku.
Realizacja.
1. Parametry ustawiamy tak, aby światło zastane nie odgrywało żadnej roli (tryb manualny). Ustawiamy oświetlenie główne (lampa błyskowa + parasolka). Pomiar iTTL dobiera w tym przypadku idealnie moc lampy do zadanych parametrów, więc nie wprowadzamy żadnych korekt.
ilustracja 1. „Wycięcie tła” i ustawienie oświetlenia głównego.
2. Cień powstały na twarzy modelki rozświetlamy światłem odbitym od odbłyśnika (potocznie: blendy).
ilustracja 2. Rozświetlenie cieni światłem odbitym.
3. Następnie ustawiamy światło kontrowe. Aby precyzyjnie je ustawić wyłączamy główne światło i ustawiamy samą kontrę. Zazwyczaj wymaga ona wprowadzenia mocnych korekt na minus, gdy używamy pomiaru TTL. Można podobny efekt uzyskać redukując światło tej lampy w trybie manualnym.
ilustracja 3. Efekty jakie daje światło kontrowe oceniamy przy wyłączonym oświetleniu głównym.
4. Po uzyskaniu zadowalającego efektu światła kontrowego włączamy światło główne i oceniamy uzyskany efekt. W razie konieczności wykonujemy korekty ustawień lamp i ich mocy. Przy pomocy zastawek zasłaniamy światło, które mogłoby dotrzeć bezpośrednio do obiektywu, oraz po odbiciu tworzyłoby niepożądane rozświetlenia. Należy starać się aby kontra nie oświetlała bezpośrednio tych samych miejsc co światło główne.
ilustracja 4. Połączenie światła głównego, rozświetlenia cieni i kontry.
5. Wyłączamy Światło główne i kontrę. Teraz oświetlamy tło. Modelka w naszym przykładzie jest sylwetką, jednak tę operację fotograf powinien wykonać wcześniej, lub dajemy osobie pozującej czas wolny. Z tłem można, a nawet trzeba sporo poeksperymentować.
ilustracja 5. Boczne światło ograniczone z góry i dołu tworzy widoczny na zdjęciu efekt.
6. Kolejnym krokiem w naszym przypadku jest zmiana parametrów ekspozycji, tak aby pojawiło się na zdjęciu to co widać za oknami. W tym wypadku zmianie uległ czas naświetlania. To jaką nieostrość uzyskamy (w sensie jakości) zależeć będzie od obiektywu, którego użyjemy do fotografowania. W tym wypadku był to obiektyw Nikkor 105 mm DC.
ilustracja 6. Po zmianie czasu naświetlania w ekspozycji pojawia się nocny widok na miasto. W pomieszczeniu światła są wyłączone.
7. Po wypracowaniu tła włączamy wszystkie ustawione do tej pory światła.
ilustracja 7. Sumaryczny efekt połączenia światła głównego, odbłyśnika, kontry, oświetlenia tła i światło zastane.
8. Na koniec podejmuję decyzję o delikatnym ociepleniu światła głównego przy pomocy lekko łososiowego filtru (akcesoria dodatkowe do lamp błyskowych).
ilustracja 8. Świtało o ciepłym odcieniu dużo bardziej pasuje niż neutralnie białe.
9. Uzupełnieniem fotografowanej sceny jest zabarwienie niebieskim filtrem światła skierowanego na tło (ściana z oknami).
ilustracja 9. Zabarwione światło całkowicie zmienia klimat fotografowanej sceny.
10. Finalny efekt przedstawia finalne ujęcie.
ilustracja 10. Warto sprawdzać rożne warianty kadrowania, zwracając uwagę na tło.
Tym samym kończymy cykl sześciu odcinków traktujących o możliwościach stosowania oświetlenia sztucznego przy fotografii portretowej. Przedstawione zasady są uniwersalne i można je z powodzeniem mieszać, stosować przy innych zdjęciach. Warto eksperymentować. Ważne jest to, aby oświetleniem wypracować scenę na tyle dobrze, aby nie była potrzebna korekta światłocienia w programach graficznych.
Serdecznie zapraszam na moje zajęcia w Akademii Nikona. Na stronie można naleźć wszelkie informacje na temat zajęć, które prowadzę i terminy w poszczególnych miastach.
Paweł Duma fotografią zajmuje się od 25 lat, popularyzacja tej dziedziny sztuki jest jego sposobem na życie. Od 6 lat jest ekspertem firmy Nikon, ewangelistą Wacoma. Jest współautorem książek „Kadruj z Głową” i „Radość Fotografowania”. Z Akademią Nikona jest związany od samego początku jej istnienia. Współpracował z wieloma agencjami, studiami fotograficznymi oraz międzynarodowymi koncernami. Specjalizuje się w fotografii reportażowej i ilustracyjnej. Posiada szerokie doświadczenie w fotografii studyjnej. Strona autorska: www.pawelduma.com